Członek zarządu zatrudniony na podstawie umowy o pracę podlega obowiązkowo wszystkim ubezpieczeniom społecznym. W przypadku umowy zlecenia ubezpieczenie chorobowe jest dobrowolne i zleceniobiorca jest nim objęty, jeżeli zdecydował się opłacać składkę chorobową. Dzięki zwolnieniu lekarskiemu ubezpieczony uzyskuje prawo do zasiłku chorobowego. Dotyczy to oczywiście wyłącznie tych przypadków, gdy z tytułu zatrudnienia na stanowisku członka zarządu wypłacane jest wynagrodzenie.
Utrata prawa do zasiłku chorobowego
Przebywając na zwolnieniu lekarskim powinno się podjąć leczenie i rehabilitację zalecone przez lekarza. Celem zwolnienia jest odzyskanie przez pracownika pełnej zdolności do wykonywania pracy w okresie wskazanym w zwolnieniu. W tym okresie należy się powstrzymać od wszelkich aktywności mogących negatywnie wpłynąć na powrót do zdrowia. Ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.
Jak wynika z art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. ZUS wydaje wówczas decyzję stwierdzającą utratę prawa do zasiłku chorobowego. Jeżeli zasiłek został już wypłacony, organ może żądać jego zwrotu.
ZUS może przeprowadzić kontrolę i sprawdzić, czy osoba pobierająca zasiłek chorobowy rzeczywiście się leczy i czy w ogóle zachodziły podstawy do wystawienia zwolnienia. Wykonywanie czynności zarządu może wskazywać, że członek zarządu spółki z o.o. wykonuje pracę zarobkową i wykorzystuje zwolnienie w sposób niezgodny z jego celem. Nawet prozaiczne podpisywanie dokumentów czy prowadzenie krótkiej korespondencji e-mail w czasie niezdolności do pracy wskutek choroby może stanowić dowód na nieodpowiednie korzystanie ze zwolnienia i stwarza ryzyko obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego przez członka zarządu.
Zwolnienie lekarskie prezesa zarządu jednoosobowej spółki z o.o. będącego jedynym wspólnikiem
Jeżeli zarząd w spółce z o.o. jest wieloosobowy, zwykle czynności zarządcze może wykonać inny członek zarządu. Jeżeli zarząd jest jednoosobowy albo do reprezentacji uprawnieni są tylko wszyscy członkowie zarządu łącznie, obowiązek powstrzymania się od wykonywania czynności członka zarządu może prowadzić do paraliżu decyzyjnego.
W jednoosobowych spółkach z o.o. często jedyny wspólnik jest jednocześnie prezesem zarządu i jego jedynym członkiem. Swoboda w prowadzeniu biznesu w formie jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wiąże się jednak z dodatkowymi ciężarami publicznoprawnymi. Wspólników spółek z o.o. co do zasady nie dotyczy obowiązek opłacania składek do ZUS. Wyjątkiem jest właśnie wspólnik podsiadający 100% udziałów, który w tym wypadku traktowany jest podobnie jak wspólnicy spółki jawnej czy komandytowej. Wspólnik jednoosobowej spółki z o.o., który jest osobą fizyczną, uznawany jest przez prawo za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą. Oznacza to, że ma on obowiązek opłacania składek do ZUS, na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, chociażby nawet nie był zatrudniony na umowę o pracę. Fakultatywna jest wyłącznie składka na ubezpieczenie chorobowe, którą wspólnik może zdecydować się opłacać i przez to uzyskać dodatkowe uprawnienie.
Tak jak każdy ubezpieczony, również prezes zarządu przebywający na zwolnieniu lekarskim ma obowiązek powstrzymania się od czynności zarządu pod rygorem utraty prawa do zasiłku. W przypadku jednoosobowego zarządu oznacza to brak możliwości prowadzenia jakichkolwiek spraw spółki w trakcie choroby. Taka sytuacja może z kolei prowadzić do negatywnych skutków dla finansów prowadzonego przedsiębiorstwa. Wskutek choroby jednoosobowo zarządzający spółką nie może należycie pełnić funkcji członka zarządu ani wspólnika a ewentualnie nawet ograniczając się do załatwienia najpilniejszych spraw może zostać pozbawiony prawa do zasiłku.
Kontynuacja artykułu pod formularzem. ↓
Oddzwaniamy w dni robocze w godzinach 9:00 - 17:00.
Co zrobić, gdy jedyny członek zarządu przebywa na zwolnieniu lekarskim?
Aby uniknąć sytuacji, w której nie jest możliwe działanie członka zarządu ze względu na chorobę warto rozważyć powołanie prokurenta lub wyznaczenie pełnomocnika do dokonywania najistotniejszych czynności. O ile w przypadku kilkuosobowych zarządów i spółek niemożność pracy z powodu choroby członka zarządu nie musi skutkować istotnymi zakłóceniami w pracy przedsiębiorstwa, o tyle w razie choroby prezesa jednoosobowego zarządu jednoosobowej spółki z o.o. zarządzanie staje się niemożliwe, jeżeli nie została upoważniona inna osoba do reprezentowania spółki.
Na szczęście zasada zakazu wykonywania czynności zarządu pod rygorem utraty prawa do zasiłku nie zawsze ma charakter bezwzględny. Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wielokrotnie wskazywał, że do wypełnienia przesłanek zaistnienia obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego nie dochodzi, gdy zachowania osoby przebywającej na zwolnieniu były incydentalne, sporadyczne, wymuszone okolicznościami. Jest dopuszczalne podejmowanie czynności wymuszonych okolicznością nagłej, nieoczekiwanej, przejściowej (krótkotrwałej) nieobecności ubezpieczonego jako osoby współodpowiedzialnej za reprezentację spółki. Ważne, aby miały one na celu utrzymanie bieżącego funkcjonowania spółki przynajmniej do czasu upoważnienia innej osoby do reprezentowania spółki.
Sądy w wyrokach dostrzegają więc, że istnieją sytuacje, w których nie można rozsądnie wymagać, aby ubezpieczeni przez nieprzewidywalną niezdolność do pracy całkowicie zaprzestawali wszelkich czynności. Nie trzeba powstrzymywać się od sporadycznych czynności o charakterze formalnym i niezbędnych dla zachowania ciągłości pracy przedsiębiorstwa. W przypadku prezesów jednoosobowych zarządów jednoosobowych spółek z o.o. chodzi o czynności, których nikt inny nie może wykonać. O ile więc wspólnik jednoosobowo zarządzający spółką z o.o. nie pełni swojej funkcji w normalny, codzienny sposób, ale ogranicza się tylko do niezbędnego minimum, ZUS nie powinien stwierdzić, że utracił prawo o zasiłku. Jest to istotne zwłaszcza przy długotrwałym zwolnieniu lekarskim, kiedy niemożność działania w imieniu spółki w całym okresie korzystania z zasiłku chorobowego mogłaby doprowadzić nawet do konieczności zakończenia działalności.
Czy członek zarządu na zwolnieniu lekarskim może podpisać sprawozdanie finansowe?
W praktyce często nasuwają się wątpliwości, czy podpisanie sprawozdania przez członka zarządu spółki w okresie korzystania z zasiłku chorobowego będzie skutkowało obowiązkiem jego zwrotu. Niezależnie od tego, ilu członków liczy zarząd spółki, sprawozdanie finansowe powinno być podpisane przez wszystkich członków zarządu. Alternatywnie podpis złożyć może jeden członek zarządu, ale pozostali muszą złożyć oświadczenie, że sprawozdanie finansowe spełnia wymagania przewidziane w ustawie. Dlatego podpisanie sprawozdania finansowego w czasie zwolnienia lekarskiego jest przykładem czynności, której dokonanie nie powinno zostać ocenione przez ZUS jako naruszające zasady pobierania zasiłku chorobowego. W takim wypadku, mimo że podpisywanie sprawozdań finansowych należy do jednej z charakterystycznych czynności członka zarządu spółki, złożenie podpisu nie powinno skutkować utratą prawa do zasiłku.
Każdy przypadek jest inny i nie zawsze można łatwo stwierdzić, czy mimo choroby członek zarządu może dokonać określonej czynności bez ryzyka utraty prawa do zasiłku chorobowego. Aby zabezpieczyć działalność spółki na wypadek choroby członków zarządu i uniknąć wątpliwości przy korzystaniu z zasiłku, warto skonsultować się z prawnikiem.
Jeżeli potrzebujesz pomocy w sprawach dotyczących spółek, zadzwoń pod numer telefonu 61 855 22 22 i umów się na pierwszą konsultację w Kancelarii Prawnej Jarzyński & Wspólnicy.
Twoje dane osobowe bedą przetwarzane przez Kancelarię Prawną Jarzyński & Wspólnicy Sp.k. w celu obsługi przesłanego zapytania.