Blog prawniczy
Piotr Jarzyński

Ustalenie wartości majątku spadkowego dla celów obliczenia zachowku

Piotr Jarzyński
Facebook
LinkedIn

Sąd Najwyższy w wyroku z 2 lutego 2017 roku o sygn. akt I CSK 260/16 wskazał, iż ustalając wartości składników majątku spadkowego dla celów obliczenia roszczenia z tytułu zachowku należy przyjąć ceny z dnia orzekania o zachowku.

Ponadto Sąd Najwyższy podkreślił, że dziedziczność posiadania oznacza dziedziczenie określonej sytuacji prawnej, w jakiej w chwili otwarcia spadku znajdował się spadkodawca.

W opisywanej sprawie Sąd ustalił, że spadkodawca w chwili śmierci był samoistnym posiadaczem nieruchomości przez okres 29 lat i 6 miesięcy. Testamentem sporządzonym w formie aktu notarialnego ustanowił swoją żonę jedyną spadkobierczynią. Po śmierci męża, kobieta wstąpiła do postępowania o nabycie prawa własności nieruchomości przez zasiedzenie, które to zakończyło się postanowieniem stwierdzającym, a następnie sprzedała nieruchomość.

Syn spadkodawcy złożył pozew o zachowek przeciwko spadkobierczyni.

Wysokość należnego zachowku wynika z art. 991 § 1 Kodeksu cywilnego (dalej jako: K.c.):

„Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek)”.

Spadkobierczyni w skardze kasacyjnej zarzuciła błędne przyjęcie, że posiadanie stanowi sytuację prawną, albowiem jej zdaniem jest ono stanem faktycznym. Ponadto stwierdziła, że sytuacja majątkowa spadkodawcy i związane z tym skutki prawne powinny być oceniane na dzień otwarcia spadku, albowiem wówczas nie było wiadomym, iż nastąpi nabycie nieruchomości przez zasądzenie.

W ocenie Sądu Najwyższego dziedziczność posiadania rozumieć należy jako dziedziczenie oznaczonej sytuacji prawnej, w jakiej znajdował się spadkodawca w chwili otwarcia spadku. Skutkiem otwarcia spadku jest wwiązanie spadkobiercy w sytuację prawną spadkodawcy na podstawie art. 176 K.c. W sytuacji, gdy spadkodawca był posiadaczem samoistnym rzeczy, spadkobierca w chwili otwarcia spadku wstępuje w jego prawa stając się posiadaczem samoistnym rzeczy bez konieczności faktycznego obejmowania rzeczy we władanie. Nabywa wszelkie roszczenia przysługujące spadkodawcy z tytułu posiadania, a w szczególności może doliczyć do swojego czasu posiadania czas posiadania poprzednika – spadkodawcy. Jest również uprawniony do zbycia posiadania.

Spadkobierczyni kwestionowała również wysokość zachowku żądanego przez syna spadkodawcy, który miał być niemalże równy kwocie uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości. Jej zdaniem takie żądanie było niezgodne z instytucją zachowku, stąd kwota dochodzona pozwem powinna zostać obniżona.

Sąd Najwyższy wskazał, że obniżenie zachowku może być spowodowane okolicznościami związanymi ze znacznym uszczerbkiem majątku zobowiązanego, czego nie można uwzględnić w niniejszej sprawie z uwagi na zysk osiągnięty ze sprzedaży nieruchomości.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy powołując się na uchwałę siedmiu sędziów z 26 marca 1985 roku o sygn. akt III CZP 75/84 orzekł, że w skład majątku spadkowego wchodzi sytuacja prawna spadkodawcy w chwili otwarcia spadku, natomiast do obliczania zachowku należy przyjąć wartość spadku ustaloną według cen z daty orzekania o roszczeniu z tytułu zachowku.

Facebook
LinkedIn
Znajdź nas tutaj